Chias Brothers Europe to polska firma specjalizująca się w naturalnych przekąskach funkcjonalnych. W jej portfolio znajduje się m.in. marka Welsom, znana z produkcji shotów funkcjonalnych. Dziś naszym gościem jest Maciej Mikołajczak, CEO firmy.
FIS: Niedawno brał Pan udział w panelu dyskusyjnym pt. „To pokolenie zupełnie zmieni konsumpcję”. W związku z tym, jakie kluczowe różnice w podejściu do zdrowia i konsumpcji zauważył Pan u młodszego pokolenia w porównaniu do starszego?
Maciej Mikołajczak: Młodsze pokolenie patrzy na konsumpcję zupełnie inaczej niż wcześniejsze generacje. Kiedyś liczyła się głównie cena i przyzwyczajenia, dziś kluczowe są skład, wygoda i konkretne korzyści zdrowotne. Zetki i Millenialsi nie chcą po prostu czegoś smacznego – oni oczekują, że produkt zrobi dla nich coś więcej. Ma dawać energię, wspierać koncentrację, pomagać w regeneracji po intensywnym dniu czy imprezie.
To dlatego tak dobrze przyjęły się shoty funkcjonalne – są małe, wygodne i działają od razu. Widzę to po naszych produktach – ludzie sięgają po nie, bo wiedzą, że dostają konkretną wartość w prostym, naturalnym składzie. Jeszcze kilka lat temu mało kto czytał etykiety, a teraz 45% konsumentów deklaruje, że zwraca uwagę na skład i funkcjonalność produktów. Jako Chias Brothers Europe od początku stawiamy na rzeczy, które są naprawdę ważne – uczciwą jakość w dobrej cenie i przejrzystość składu. Nie gonimy za każdym nowym mikrotrendem – skupiamy się na tym, co faktycznie działa i odpowiada na realne potrzeby młodszych pokoleń.
Jak zmiany w nawykach konsumpcyjnych młodszego pokolenia wpłynęły na rozwój produktów, takich jak shoty funkcjonalne?
MM: Młodsze pokolenia wywróciły sposób myślenia o żywności do góry nogami. Dzisiaj liczy się szybkość, konkret i składniki, które rzeczywiście działają. Nie chodzi już tylko o zdrowy produkt – chodzi o produkt, który spełnia określoną funkcję.
Po pierwsze – wygoda. Żyjemy coraz szybciej, więc konsumenci oczekują czegoś, co można szybko wypić i poczuć efekt. Shoty funkcjonalne idealnie się w to wpisują – mały format, szybka konsumpcja, natychmiastowe działanie.
Po drugie – skład. Młodzi konsumenci czytają etykiety, sprawdzają, co jest w środku i wybierają produkty, które mają konkretne składniki aktywne. Nie kupują shotów „zdrowych”, kupują shoty z witaminą C, magnezem, adaptogenami – bo wiedzą, czego im potrzeba.
Po trzecie – personalizacja. Zamiast jednego suplementu na wszystko wolą precyzyjne rozwiązania: shot na odporność, shot na koncentrację, shot na regenerację. Produkty muszą mieć jasny komunikat i dostarczać zauważalnych efektów.
Nie można też ignorować siły social mediów. To tam młodzi konsumenci szukają inspiracji, nowych marek i rekomendacji od influencerów. Jeśli coś zyskuje popularność na TikToku czy Instagramie, błyskawicznie staje się must-have.
Produkty Chias Brothers są naturalne i nie mają dodanego cukru. Jakie znaczenie mają dla młodych konsumentów kwestie, takie jak skład produktów czy funkcjonalność?
MM: Dla młodszych konsumentów skład produktu to kluczowy argument zakupowy – nie wybierają już na podstawie samej marki czy reklamy, ale konkretnych informacji na etykiecie. Według badań FMCG Gurus aż 72% konsumentów ogranicza spożycie cukru, a 39% aktywnie unika sztucznych dodatków w diecie. To jasno pokazuje, że świadome wybory żywieniowe nie są już niszą – to standard.
Brak dodatku cukru to nie tylko kwestia zdrowotna, ale i praktyczna. Młodzi konsumenci wiedzą, że jego nadmiar prowadzi do nagłych skoków energii, a potem do gwałtownego spadku. Dlatego wybierają produkty, które nie tylko nie zawierają dodanego cukru, ale też dostarczają wartościowych składników – witamin, adaptogenów czy ekstraktów roślinnych.
Dziś funkcjonalność produktu musi wynikać ze składu. Jeśli shot ma poprawiać odporność, musi mieć witaminę C. Jeśli ma wspierać koncentrację – młodzi szukają w nim magnezu, żeń szenia czy L-teaniny. Nie wystarczy powiedzieć, że produkt „wspiera organizm” – konsument musi zobaczyć na etykiecie, jakie składniki za tym stoją.
Czy produkty Chias Brothers są skierowane docelowo do młodych osób? Jakie strategie marketingowe najlepiej sprawdzają się w budowaniu relacji z młodymi konsumentami?
MM: Nasze produkty nie są skierowane wyłącznie do młodych konsumentów, ale to właśnie oni najszybciej sięgają po funkcjonalne shoty. Są otwarci na nowości, zwracają uwagę na skład i szukają rozwiązań, które działają tu i teraz. Starsze pokolenia również doceniają nasze produkty, zwłaszcza za ich funkcjonalność i naturalne składniki.
Budowanie relacji z młodymi konsumentami wymaga autentyczności, bo to pokolenie, które nie kupuje pustych obietnic. Dlatego stawiamy na jasny, przejrzysty przekaz – mówimy wprost, jakie składniki zawiera produkt i co faktycznie daje. Nie bez znaczenia jest też obecność w social mediach, zwłaszcza na Instagramie i TikToku, gdzie młodzi czerpią inspiracje i poznają nowe marki. Współprace z influencerami działają, ale kluczowe jest to, by były naturalne – ludzie wyczuwają, kiedy ktoś promuje produkt tylko dla reklamy, a kiedy faktycznie go używa.
Ważnym elementem jest też możliwość spróbowania produktu. Samplingi, eventy, obecność tam, gdzie są nasi konsumenci, to sprawdzony sposób na budowanie zaufania. Młode pokolenie nie jest lojalne wobec marek, ale jeśli produkt odpowiada na ich potrzeby i pasuje do stylu życia, chętnie do niego wracają.
Jakie działania są przez Państwa podejmowane, aby spełnić oczekiwania młodych konsumentów w zakresie zrównoważonego rozwoju?
MM: Młodzi konsumenci coraz bardziej zwracają uwagę na jakość składników i sposób ich pozyskiwania. Naturalność to dla nich nie tylko brak sztucznych dodatków, ale także pewność, że surowce pochodzą z odpowiedzialnych źródeł i są jak najmniej przetworzone.
W większości naszych produktów wykorzystujemy soki NFC, czyli nie z koncentratu, które zachowują maksymalną wartość odżywczą i naturalny smak. To właśnie tego oczekują młodzi konsumenci – jak najmniej przetworzonych składników, bez zbędnych etapów produkcji, które mogłyby obniżać ich wartość.
Duże znaczenie ma także pochodzenie surowców. Stawiamy na składniki organiczne, ponieważ wiemy, że konsumenci coraz częściej wybierają produkty wolne od pestycydów, GMO i sztucznych dodatków. Certyfikowane uprawy dają im pewność, że to, co piją, jest najwyższej jakości i pochodzi ze sprawdzonych źródeł.
Jakie trendy panują obecnie w branży superfoods?
MM: Nootropy i adaptogeny coraz częściej wybierane są ze względu na konkretne korzyści zdrowotne, a konsumenci zwracają uwagę na składniki aktywne, które realnie wpływają na organizm.
Wzmacnianie odporności to jeden z głównych kierunków. Coraz większą popularność zyskują naturalne źródła witamin i antyoksydantów, takie jak witamina C, cynk, imbir i kurkuma. Te składniki wspierają organizm w walce ze stresem oksydacyjnym i stanami zapalnymi.
Energia i koncentracja to kolejny kluczowy obszar. Konsumenci poszukują alternatyw dla tradycyjnej kofeiny, dlatego coraz częściej sięgają po guaranę, żeń-szeń i L-teaninę. Te składniki zapewniają długotrwałe pobudzenie bez nagłego spadku energii.
Naturalność i czyste składy to priorytet. Coraz więcej osób unika sztucznych dodatków, wybierając produkty oparte na ekologicznych sokach NFC i skoncentrowanych ekstraktach roślinnych. Minimalna obróbka i brak zbędnych konserwantów stają się standardem w segmencie superfoods.
Jak wyglądają plany na rozwój firmy w 2025 roku?
MM: W 2025 roku chcemy iść o krok dalej w rozwoju napojów funkcjonalnych, stawiając na innowacje i czysty skład. Widzimy, że konsumenci coraz bardziej szukają produktów, które nie tylko dobrze smakują, ale przede wszystkim realnie działają – dlatego planujemy wprowadzenie nowych rozwiązań dopasowanych do ich oczekiwań.
Rozwijamy się nie tylko w Polsce, ale także za granicą, wzmacniając współpracę z partnerami B2B i docierając do nowych rynków. Napoje funkcjonalne to segment, który rośnie w zawrotnym tempie, a my chcemy być w centrum tych zmian. Naszym celem jest dostarczanie produktów, które łączą skuteczność z wysoką jakością, bo to właśnie tego dziś oczekują konsumenci.
Gościem rozmowy był Maciej Mikołajczak.
Profil Chias Brothers Europe na portalu LinkedIn
Więcej artykułów z branży